sobota, 3 września 2011

Niewysoki kontra duży

Mam ogromnego kuzyna. 130 kg wagi, potężny chłop. Jeździ Chryslerem 300c. Dla niewtajemniczonych: to taki ogromny samochód. W sam raz dla ogromnego faceta. Ja, niestety, do ogromnych nie należę, przynajmniej na pewno nie na wysokość;) 
Pewnego razu oglądam ogromny samochód ogromnego kuzyna i wzdycham: "To jest auto moich marzeń, kiedyś sobie takie kupię.". Mój kuzyn z niepokojem na twarzy: "Bruno,  jak sobie to wyobrażasz? Będziesz jechał nim autostradą, a kierowcy mijając cię będą dzwonić na policję informując, że widzą samochód jadący bez kierowcy?". Duzi kuzyni to świnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz